Żeby trochę umilić (mam nadzieje;) Wam czas, przygotowałam parę nowości.
Po raz kolejny dziękuje wszystkim cudownym ludziom których fotografowałam i miałam okazje poznać oraz wszystkim innym odwiedzającym tego bloga. Jestem zaskoczona dowiadując sie ilu Was jest!
Na początek przedstawiam Justynę i Michała .. ich ślub i sesje można opisać słowami "czasem słońce, czasem deszcz":) i tak jak w bollywodzkim filmie wszystko dobrze sie kończy:)
Aaaaa i jeszcze mała fota "poglądowa":)
A oto Małgosia i Tomek oraz ich wesoła gromadka przyjaciół - zdaje się, ze bawili się świetnie:)
Marysia i Mikołaj to chyba moja najodważniejsza para, popatrzcie tylko na to!:)
Ok a tak było od początku:)